Należącą do Francji niewielką wyspę zwaną Ile de Fitte zamieszkuje odizolowane społeczeństwo. Zwyczaj zawierania małżeństw wśród krewnych, a może i warunki życia sprawiły, że wyspiarze, zwłaszcza ich pierworodni synowie, mają szczególne predyspozycje do długowieczności. Jednym z nich jest Jacques de Fitte. Właśnie skończył 155 lat, lecz wciąż ma ciało czterdziestolatka. Jego powojenne losy zawiodły go do Polski, gdzie założył rodzinę. Chociaż nigdy nie obnosił się ze swoją długowiecznością,...